Kontrowersyjna odpowiedź polskiego zakonnika - Wiadomości. Papież pisze o uchodźcach. Kontrowersyjna odpowiedź polskiego zakonnika. "Każdy cudzoziemiec, który puka do naszych drzwi, jest SiemaDzisiaj wam pokaże troche smiesznych zdjęćTo mój pierwszy taki filmik więc prosze o wyrozumiałośćSpodobał ci się materiał?Zostaw łapke w Ta obrzydliwa reklama i spot wyborczy o uchodźcach, porównywanie wyborów do Powstania Warszawskiego, które u prawdziwych warszawiaków ma wymiar zupełnie inny niż wybory. Idą fale - mówiła z kolei o masowym napływie przybyszów do Europy posłanka Beata Kempa (Zjednoczona Prawica) /6 Europarlamentarzysta Janusz Korwin – Mikke nawał imigrantów śmieciem ludzkim Smieszne-zdjecia.com has Alexa global rank of 2,166,311. Smieszne-zdjecia.com has an estimated worth of US$ 7,867, based on its estimated Ads revenue. Smieszne-zdjecia.com receives approximately 1,436 unique visitors each day. Its web server is located in Poland, with IP address 94.152.165.99. Historia uchodźcy Viktora Navorskiego (Tom Hanks), który na długie miesiące utknął na lotnisku JFK. Dosłownie. Nie może odlecieć, nie może wyjść – nie ma dokumentów, dzięki którym mógłby cokolwiek zrobić. Świetna metafora dzisiejszego świata i bezdusznego podejścia USA do problemów innych. I pomyśleć, że to kraj . Zawaliłeś coś w pracy? I tak radzisz sobie lepiej niż ci projektanci Jak bardzo można zepsuć projekt łazienki lub dywanu? Okazuje się, że prosty projekt może być spektakularnie zawalony. Zawinił brak wyobraźni, czy raczej jej... 7 września 2020, 13:59 Bitwa o Lody Ekipa w Lidlu stała się bitwą historyczną MEMY. Na czym polega fenomen współpracy lodów Koral i ekipy Friza? Lody Ekipa to hit sprzedaży. Lody ekipy Friza rozchodzą się jak świeże bułeczki, a nawet lepiej. O lody toczą się bitwy w takich sklepach, jak Lidl, czy... 4 maja 2021, 9:53 MAJÓWKA 2021 odwołana! Wyjazdów nie będzie, branża załamana [MEMY] Majówka 2021 będzie podobna do ubiegłorocznej. Hotele i obiekty noclegowe pozostaną zamknięte - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Równocześnie... 29 kwietnia 2021, 16:16 Nowy Ład czy nowy VAT - memy o podatkach Mateusza Morawieckiego. Będą nowe? PiS ogłasza 10 haseł programu rozwoju Polski Prawo i Sprawiedliwość ma ogłosić wielki plan rozwoju po pandemii – Polski Nowy Ład. Szczegółów na razie nie ma, są tylko przecieki zmianach w progach... 22 marca 2021, 13:38 Wreszcie sukces! TVP Jacka Kurskiego jest najchętniej oglądaną stacją MEMY Internauci o akcji "Media bez wyboru" TVP najchętniej oglądaną stacją 10 lutego? Internauci widzą pewną analogię do czasów, gdy z anteny telewizji zniknął teleranek. Mowa o akcji "Media bez wyboru",... 12 lutego 2021, 6:01 PODATEK CUKROWY 2021 zrujnuje budżet Polaków! Coca-cola na wagę złota. MEMY 1 stycznia 2021 roku w Polsce wszedł w życie tak zwany podatek cukrowy. I choć zapowiadany był już o wiele wcześniej, amatorzy słodkich napojów mocno się... 31 stycznia 2021, 12:34 2020: wreszcie koniec! Memy mówią o nim wszystko. Oby rok 2021 był dla nas lepszy Rok 2020 przejdzie do historii i to nie tylko dlatego, że wreszcie się skończył (na szczęście!). Globalna pandemia koronawirusa, która zmieniła życie ludzi na... 2 stycznia 2021, 10:38 Memy o prohibicji. Ograniczenia w sprzedaży alkoholu po 19? Internauci żartują z pomysłu nowych obostrzeń [MEMY] Rządowy pomysł o zakazie lub ograniczeniu sprzedaży alkoholu po godz. 19 jeszcze się nie zmaterializował i być może nigdy nie zostanie wcielony w życie, ale... 17 października 2020, 8:27 Najlepsze memy na powrót do pracy po wakacjach Epidemia COVID-19 diametralnie zmieniła nasz stosunek do pracy, co nie umknęło uwadze żartownisiów. Memy na temat pracy zmieniają się wraz z kolejnymi... 18 sierpnia 2020, 15:55 Dyskusje na temat uchodźców brzmią jak kłótnie dziecięce: skrajne emocje, pokazywanie palcem i ośmieszanie rzeczowych argumentów drugiej strony. Stop! Tymczasem zapomina się w tych dyskusjach, że mowa jest o życiu i śmierci. O konkretnych ludziach: tych, którzy uciekają, przybywają, szukają nowego domu. Ale również i o tych, którzy już mieszkają w tym domu. Swoim domu. Ci ostatni, jako gospodarze, mają prawo zadawać pytania, a nawet obawiać się przybyszów. Nie powinno się wymagać od innych naiwnego pseudoheroizmu pt. „Jakoś to będzie. Ogarniemy ich miłosierdziem”. Otóż samo miłosierdzie, bez wsparcia racjonalnych zachowań i przygotowania - śmiem twierdzić - może nie wystarczyć. Szczególnie że bardzo konkretne doniesienia o uchodźcach nie pozostawiają złudzeń: oprócz rodzin (o pomoc którym apelował papież Franciszek) wśród uchodźców są i tłumy agresywnych, młodych mężczyzn. Którym to (!) również pomóc trzeba. Tylko jak, żeby było rozsądnie, rzetelnie, sensownie i skutecznie? Oraz bezpiecznie dla przyjmujących? Pisząc te słowa, zdaję sobie sprawę, że część czytelników odbierze moje stanowisko jako skrajny rasizm i ksenofobię, a w dodatku zarzuci odrzucanie Ewangelii. Bo przecież „nagich przyodziać, podróżnych w dom przyjąć”. Otóż wybiegając przed oskarżenia, które padają, ilekroć ktoś zadaje trudniejsze pytania na temat uchodźców, informuję, iż stawianie pytań i próba przedstawienia sprawy uchodźców wielowątkowo nie wyczerpują znamion „rasizmu”. Przeciwnie. Apel o zdrowy rozsądek i włożenie emocji w kieszeń to od zawsze dość skuteczne lekarstwo, działania prewencyjne przeciwko wszelkim nienawiściom. Ostatecznie nikt rozsądny nie skacze do głębokiej wody, nie badając dna. Co więcej - nikt uczciwy nie wrzuca w tę wodę swoich dzieci czy rodzin. Rozsądek nakazuje zbadać teren. Wtedy wszyscy będą bezpieczni. Od przyjmowania uchodźców nie uciekniemy. Co więcej - wielu spośród nas naprawdę chętnie pomoże i pomaga (o czym za chwilę). Niemniej wszyscy, którzy mieli styczność z uchodźcami w Polsce, twierdzą zgodnie (niestety rzadko oficjalnie do kamer lub mikrofonów): przyjęcie pod swój dach straumatyzowanych, nie znających kultury i języka, pozbawionych oparcia w środowisku i rodzinie ludzi to gigantyczna, niemal syzyfowa praca. To wysiłek nie do przewidzenia. I często bez happy endu. Bo na przyjęciu się nie kończy, o czym zapomina wielu. Przyjęcie uchodźców to dopiero początek. Przypomnę pewną ważną, a zapomnianą medialnie historię. Kilka lat temu wiedziony odruchem serca (naprawdę w to wierzę) ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski sprowadził do Polski uchodźców z Nigerii i Erytrei. Były to same rodziny - chrześcijańskie (!) i muzułmańskie. Brak było wśród tej grupy osób „potencjalnie niebezpiecznych”. Umieszczono grupę w jednym z ośrodków dla uchodźców. Wszczęto procedury, czyli system poszedł w ruch. A że system kompletnie nieprzystosowany do potrzeb ludzi po przejściach, nie znających języka, zagubionych i przerażonych? Trudno. W efekcie za pomoc uchodźcom „wzięli się” ludzie dobrej woli, poruszeni trwającym na polskiej ziemi dramatem uchodźców. Byli to katolicy, ludzie, którzy postarali się pomagać wielopłaszczyznowo. Zalepiać wielkie luki systemowej pomocy. Ogromna walka o mieszkania (po wyjściu z ośrodków), pomoc w znalezieniu pracy, wyposażanie w najpotrzebniejsze sprzęty, walka o leczenie nałogów kilku członków grupy (!), walka o dzieci, które nie odnajdywały się w nowej rzeczywistości. W końcu uczenie języka, bo godziny nauki zapewnione w ośrodku były śmiesznie niewystarczające, oraz zapewnienie możliwości uczestniczenia w nabożeństwach. Skala pomocy, którą świadczyli bezinteresownie Polacy, była ogromna. Poczuli się przyjaciółmi, wiedzieli, że są bliźnimi. Znali Ewangelię i chcieli „przyodziać i nakarmić”. Po tym, jak opisałam dramat uchodźców, również czytelnicy „Gościa Niedzielnego” spieszyli z chęcią pomocy. I co było dalej? Najpierw zniknęła jedna z rodzin. Matka z czwórką dzieci. Nagle. Polscy przyjaciele szukali jej, jak mogli i gdzie mogli. Szaleli z niepokoju. Odnalazła się w Norwegii. Jak przedostała się tam bez dokumentów? Nie wiadomo. Potem zniknęła rodzina kolejna... Obecnie ze sporej grupy, która do kraju przyjechała, na terenie Polski nie ma już prawdopodobnie nikogo. Kto jest winny, że było im po prostu źle? Z pewnością nie ci, którzy (wolontaryjnie, acz profesjonalniej niż tzw. system) świadczyli pomoc... Pomoc uchodźcom - choć brzmi szlachetnie, sprawą łatwą nie jest. Naprawdę wymaga wielkiego przygotowania i możliwości, które (obym była złym prorokiem) mogą przerosnąć wiele instytucji czy miejsc, oferujących taką pomoc. Bo nie samym „wiktem i opierunkiem” żyje uchodźca. I na koniec. Bardzo niepokojący jest kierunek, w którym wszelkie dyskusje o uchodźcach dryfują. Wzajemne oskarżenia, brak dialogu i porozumienia mogą dać efekt jedyny, a opłakany: zamiast racjonalnej diagnozy i wypracowania sensownej pomocy zagrzebujemy się w okopach. „Bezkrytyczni zwolennicy sprowadzania uchodźców” z jednej strony, „zacietrzewieni przeciwnicy” z drugiej. „My, prawdziwi chrześcijanie, nie mamy problemów z innością. My nie boimy się obcych” - chełpią się jedni. „A my bronimy własnych dzieci przed hordą dzikich muzułmanów” - grzmią inni. Jedni i drudzy doskonale przekonani o swojej wyższości, ośmieszający argumenty „przeciwnika”, a w gruncie rzeczy śmieszni i agresywni. Nie można pomagać bliźnim, ani chronić swoich najbliższych skutecznie, jeśli się do samego siebie nie ma odrobiny dystansu. Nie da się skutecznie pomóc sobie i innym, jeśli jest się „wszechwiedzącym”, a do rzeczywistości wokół nie podchodzi się ze sporą... pokorą. Warto też i przypomnieć sobie inne ewangeliczne napomnienie: „Z serca ludzkiego pochodzi (...) głupota”... Stop! Jeśli naprawdę chcemy pomóc uchodźcom, podejdźmy do kwestii poważnie. Powaga oznacza brak demonizowania problemu (wszak nie wszyscy spośród uchodźców to potencjalni terroryści z ISIS). Ale powaga sytuacji również nie może oznaczać naiwnego wypierania realnych trudności, z którymi przyjdzie się nam zmierzyć. Nie wolno ośmieszać tych, którzy dość racjonalnie ostrzegają: wśród przybyszów przypuszczalnie będą i osoby niebezpieczne. Tymczasem naszym obowiązkiem jest ochrona własnych dzieci, własnego bezpieczeństwa. Udawanie, że „jesteśmy zupełnie bezpieczni”, sprowadzając tysiące nieznanych ludzi, jest, delikatnie mówiąc, naiwnością. Oraz ogromną nieuczciwością w stosunku do obywateli. Na marginesie: niedawno trudno było do Polski sprowadzić Polaków z Donbasu. Też uciekali przed śmiercią. Służby musiały tych ludzi prześwietlić ze względu na bezpieczeństwo państwa. Wstrzymywano ich transport, chociaż nad ich głowami świstały kule. To były rodziny: matki, malutkie dzieci... Obecnie raczej nie mówi się o „konieczności prześwietlania” dziesiątek tysięcy osób, o których wiemy niewiele. A nawet jeśli będziemy musieli się zaopiekować „tylko” pokrzywdzonymi przez los i wojnę rodzinami, to zawczasu, najlepiej jak można, przygotujmy się na tę pomoc wielopłaszczyznowo i mądrze. Bo nie jest, wbrew pozorom, wielkim wyczynem podróżnego w dom przyjąć. Nie jest problemem (!) przy dźwiękach fanfar i zachwytów medialnych zebrać pieniądze na wikt i opierunek gości. Trudniej zapewnić profesjonalną pomoc psychologiczną, zabezpieczenie leczenia, dobranie odpowiedniej ilości tłumaczy (których w Polsce niemal nie ma). Nie mówiąc już o dalszej przyszłości: miejscach pracy i godnego życia. Uchodźcy jeszcze wiele, wiele lat będą musieli otrzymywać naszą pomoc. Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę? Historia przytoczona powyżej, historia uchodźców z Erytrei, niech będzie małym memento dla wszystkich tych, którzy w odruchu serca zapraszają uchodźców. Same dobre chęci, okraszone pieniędzmi na czynsz, stanowczo nie wystarczą. Prócz dobrych chęci należy mieć absolutną świadomość, że biorąc odpowiedzialność za drugiego człowieka, rozpoczyna się pracę, której nie wolno będzie przerwać nawet przez lata. Pracę syzyfową czasami. Trzeba też wiedzieć, że praca ta nie zawsze będzie się wiązać z wdzięcznością przyjmowanych osób. I nie wolno wymagać takiej pracy i heroizmu od osób, które po prostu nie chcą lub nie czują się na siłach. Łatwo zaprosić do domu nieznanych gości. Dużo trudniej tak zorganizować ich pobyt, by goście poczuli się u nas dobrze i bezpiecznie. Łatwo tworzyć piękne idee. Trudniej zorganizować tak wspólne życie, by przybysz stał się sąsiadem, a nie przeistoczył się w intruza. futro-za-duze3. jpgOgladano: 34169 futro-za-duze2. jpgOgladano: 24234 futro-za-duze1. jpgOgladano: 31763 34909 47388 32172 funkcjonarjuszy .jpgOgladano: 31878 41010 27792 28552 29303 31409 37183 43191 33414 gOgladano: 34023 Dowcipy i kawały na zdjęciach i obrazkach - Żołnierzu, nie widziałem was dziś na zajęciach z kamuflażu!!! - Dziękuję za uznanie sierżancie! Udostepnij Stały link Im dłużej jesteś singlem, tym dłużej p*eprzą Twoją przyszłą żonę... ...tik tak, sk*rwielu! Udostepnij Stały link Mój dziadek był weteranem II wojny światowej. W czasie Bitwy o Anglię, tylko w ciągu jednego dnia zniszczył 8 niemieckich samolotów, zabijając przy tym 24 lotników. Najgorszy mechanik Luftwaffe... Udostepnij Stały link Sposób na sukces: uwierz w siebie tak mocno, jak ta kobieta wierzy w guziki swojej bluzki. Udostepnij Stały link - Mówiłaś, że to będzie zwykła wizyta kontrolna u weta... A ja się pytam, gdzie są moje jaja?! Udostepnij Stały link Doświadczenia kolejnych krajów przystępujących do Unii Eurpejskiej wskazują, że jednym z następstw akcesji był wzrost napływu uchodźców, co tworzyło problemy z ich integracją społeczną i zawodową. Także w Polsce spodziewany jest wzrost liczby edukacja dla integracjiDoświadczenia kolejnych krajów przystępujących do Unii Eurpejskiej wskazują, że jednym z następstw akcesji był wzrost napływu uchodźców, co tworzyło problemy z ich integracją społeczną i zawodową. Także w Polsce spodziewany jest wzrost liczby uchodźców. Wychodząc naprzeciw temu zjawisku Ośrodek Praw Człowieka UJ przygotował w 2004 r. projekt "Edukacja dla integracji - Partnerstwo na rzecz rozwoju", którego celem jest pomoc w integracji uchodźców ze społeczeństwem polskim. Projekt obejmuje indywidualną pomoc prawną dla osób ubiegających się o status uchodźcy, naukę języka polskiego oraz dostarczanie podstawowych informacji o Polsce. Potrzeba opracowania i realizacji takiego projektu wynika z trudnej sytuacji osób, które pozostają w Polsce po zakończeniu procedury uchodźczej, a często nie mają podstawowych instrumentów koniecznych do przeżycia - jak znajomość języka czy polskich realiów. Fundusze na realizację tego projektu ośrodek starał się zdobyć z Europejskiego Funduszu Społecznego i zostało to uwieńczone sukcesem. Projekt jest realizowany przy udziale środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL w tzw. temacie I "Wsparcie integracji społecznej i zawodowej osób ubiegających się o nadanie statusu uchodźcy". Tym samym Ośrodek Praw Człowieka UJ znalazł się w gronie tak uznanych organizacji, jak Polski Czerwony Krzyż, Polska Akcja Humanitarna czy Caritas z Lublina, których projekty pomocy uchodźcom również uzyskały finansowe wsparcie z tego źródła. Programy te uzupełnią działalność administracji państwowej na rzecz uchodźców. Ogółem na realizację projektu "Edukacja dla integracji – Partnerstwo na rzecz uchodźców" OPC UJ uzyskał 1 322 109 zł, w tym około 70 proc. ze środków UE. Program zaplanowany został na trzy lata. Obecnie dobiega końca pierwszy jego etap przygotowawczy. We wrześniu i październiku br. rozpocznie się jego druga, zasadnicza część: udzielanie porad prawnych, kursy języka polskiego, kursy oferujące blok informacji o Polsce. Udział w takich projektach daje możliwość nie tylko zawodowego spełnienia się osób, które dzięki pracy w Poradni Prawnej i wolontariatowi w ośrodku stają się specjalistami w zakresie prawa uchodźczego, ale także stworzenia długofalowej polityki rozwoju ośrodka, jako liczącej się w Polsce jednostki naukowo-badawczej. LESZEK ŚLIWA Ośrodek Praw Człowieka UJ powstał w 1993 r. Jego działalność opiera się w dużej mierze na wolontariacie, łącząc działania pracowników naukowych, studentów i absolwentów uniwersytetu. Twórczynią jego obecnego kształtu i wieloletnią koordynatorką ośrodka była dr Halina Nieć. Obecnie kieruje nim prof. Kazimierz Lankosz, a koordynatorem jest Paweł Filipek. Działalność ośrodka od początku koncentruje się na pracy badawczej, edukacyjnej, promocyjnej, a także pomocy prawnej w dziedzinach prawa uchodźczego i praw człowieka. W 1997 r. ośrodek pomagał w tworzeniu pierwszej w Polsce Uniwersyteckiej Poradni Prawnej, teraz zapewnia naukowe wsparcie dla Sekcji Praw Człowieka tej poradni.

smieszne zdjecia o uchodzcach